HiFiMan Sundara - słuchawki magnetostatyczne, planarne
- Dodaj recenzję: (Zobacz recenzje)
- Producent: HiFiMan
-
Dostępność:
-
Historia ceny
- szt.
- 1 590,00 zł / szt.
HiFiMan Sundara - słuchawki magnetostatyczne otwarte.
- Przetworniki: Magnetostatyczne (wstęgowe)
- Konstrukcja obudowy: Otwarte
- Impedancja: 37 Ohm
- Skuteczność: 94dB
- Pasmo przenoszenia: 6 - 75.000Hz
"Sundara" dosłownie znaczy "piękno". Model Sundara to kolejny etap w rozwoju technologii magnetostatycznej w wykonaniu HiFiMANa. Tym razem HiFiMAN zaskakuje dojrzałym, ocieplonym i szokująco barwnym brzmieniem.
Sercem słuchawek, które wyszły z laboratorium dr Fang Biana jest zupełnie nowa membrana - o 80 procent lżejsza od tej z przełomowego modelu HE-400.
A to oznacza kompletnie nową jakość brzmienia - szersze realne pasmo przenoszenia, szybszy i dokładniejszy dźwięk. A przede wszystkim bogactwo detali, wybrzmień, ciepła. Czy super szybkie i super dynamiczne słuchawki mogą być jednocześnie krainą łagodności? Sundara pokazuje, że to możliwe.
Kolejną nowością jest hybrydowy pałąk, który charakteryzuje się precyzyjną regulacją, niską masą oraz niezwykłą wygodą użytkowania.
Super lekka membrana pozwoliła na stworzenie słuchawek o skuteczności 94 decybeli, co pozwala na swobodne podłączenie ich do przenośnego odtwarzacza muzyki lub telefonu wyposażonego w mocne wyjście słuchawkowe. Sundara najlepiej sprawdzi się z lekkimi przenośnymi wzmacniaczami z przetwornikami DAC na pokładzie.
Dane techniczne:
- Przetworniki: Magnetostatyczne (wstęgowe)
- Konstrukcja obudowy: Otwarte
- Impedancja: 37 Ohm
- Skuteczność: 94dB
- Pasmo przenoszenia: 6 - 75.000Hz
- Długość przewodu: 1.4m
- Typ wtyku: 3.5mm mini jack
- Typ wtyku: Prosty
- Mikrofon: NIE
- Redukcja szumów: NIE
- W komplecie przejściówka na duży jack 6.3mm
- Waga bez kabla: 372g
"...Słuchawki oczarowały mnie totalnie. Po pierwsze przegenialna przestrzeń. Jest taki utwór na nowej płycie Meat Beat Manifesto, gdzie pojawia się cykliczny przydźwięk, coś jak dalekie klapnięcie, zarejestrowany tak, jakby był obok, blisko, dalej, z tyłu, poniżej. To słychać. Słychać tak, że słuchając tego kawałka po raz pierwszy byłem pewien, że coś mi dziwnego w chałupie wyszło i zdjąłem odruchowo nauszniki. Jeżeli ortodynamiki to przede wszystkim dobra, albo bardzo dobra przestrzenność, tutaj mamy to na wybitnie dobrym poziomie. Bryły, umiejscowienie, powietrze, scena… niebywałe. Nie użyję słowa na „ha”, bo zawsze, gdy się o czymś takim pisze, używa się i temat zamknięty. A tu nie ma czego zamykać, bo te słuchawki otwierają przed nami muzykę w sposób do tej pory trudno, a w tym budżecie, w ogóle, nieosiągalny. Niesamowite! Moje 400-setki też potrafią zagrać przestrzennie, ale nie mam wątpliwości, że SUNDARA to progres i to nie marginalny, a zasadniczy progres w tym względzie..." - Antoni Woźniak, HD-opinie.pl